Opowiadanie pierwsze (tak, nie ma tytułu), pisane bardzo dawno temu:
pierwszy
Początek historii opowiadanej tutaj to wakacje między piątym, a szóstym rokiem Harry'ego w Hogwarcie, czyli lata 96/97. Mój fanfick od kanonu różni się dwoma rzeczami: Syriusz przeżył atak Bellatriks, a także ma córkę, Iron Black.
Opowiadanie będzie w zasadzie moją wersją Księcia Półkrwi, w której Syriusz wciąż żyje, a grupa przyjaciół Harry'ego jest powiększona o Iron. To na duecie Syriusz & Iron będę skupiać się najbardziej.
Chcę jeszcze napomknąć, że opowiadanie było pisane w 2012 roku, później na trzy lata przerwane; powróciłam w styczniu 2016 na jeden rozdział. Bardzo Was proszę, bierzcie na to poprawkę - kiedyś nie byłam mistrzem pióra, dalej nie jestem, wiem, że niektóre ze starych rodziałów są odrobinę śmieszne, dziecinne, mają sporo błędów i słabej akcji. Opowiadanie nie jest skończonę i wątpię, żeby kiedykolwiek miało być doprowadzone do końca.
Świąteczny rozdział specjalny (26.12.2015) po dwóch i pół roku przerwy w pisaniu
Opowiadanie drugie, które też jeszcze nie ma tytułu (w zasadzie jeszcze nie ma za dużo opowiadania):
prolog
pierwszy
drugi
Opowiadanie drugie, które też jeszcze nie ma tytułu (w zasadzie jeszcze nie ma za dużo opowiadania):
prolog
pierwszy
drugi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz